niedziela, 14 października 2012

Perfidna tęsknota.

Siemaneczko wszystkim . Jak weekend, zaliczony ?  bo u mnie jak najbardziej, tylko jeden minus... pogoda się psuję, coraz częściej zaczyna lać deszcz i robi się bardzo pochmurno, jak ja tego nie lubię , no . Niedługo to tylko parasol pomoże .... Czy wy też to 'kochacie' : | ?. Dzisiejsza notka ? długo zastanawiałam się o czym by ją napisać  i postanowiłam podjąć temat TĘSKNOTY, dlaczego? ponieważ ostatnio ciągle go drażę, wpadam w wspomnienia, brakuję mi, tego co było kiedyś, co już nigdy nie powróci. Każdy z nas w głębi duszy marzy, aby coś wróciło, bądź coś nieoczekiwanego się stało. Bo widzicie istnieją dwie odmiany tęsknoty: tęsknota ZA CZYMŚ, I DO CZEGOŚ ... Wiele razy zastanawiałam się, jakby to było gdyby wszyscy byli przy mnie, nie tęskniłabym za niczym, nie poznałabym tego uczucia ? ale .... z jednej strony uniknęłabym bólu. Kiedyś związałam się z pewnym chłopakiem, przywiązałam się do niego całkowicie, do jego bliskości, jego pocałunków, jego szelmowskiego uśmiechu, trudnego charakteru...  gdy rozstaliśmy się zaczęła mnie ogarniać tęsknota, przez kilka miesięcy nie mogłam się podnieść , za bardzo brakowało mi wszystkiego co było powiązane z nim. Zaczęłam go unikać .. i ? jeszcze bardziej tęskniłam .. to jest tęsknota do czegoś? czego ? miłości, związku. Więc czym jest tęsknota ZA CZYMŚ ? podam prosty przykład ... na wakację, wyjechałam na kolonię, poznałam wielu wyjątkowych ludzi ... I tęsknie za chwilami wspólnie spędzonymi z nimi, za wygłupami, za po prostu byciem ze sobą . Wspólną radością i smutkiem .... , można tęsknic za nauczycielem, który wstawiał same 6 wszystkim uczniom. I to tęsknota za czymś. UWAGA ! Chciałabym powiedzieć jeszcze kilka słów do dziewczyny, która  jest wspaniałą przyjaciółką !. Agata, kocham cię . Pamiętaj ! Dziękuję Ci, ze jesteś cały czas przy mnie .............. boże jak ja się cieszę że mam Ciebie , codziennie dziękuję za twoją osobę ....boże chcę już piątek........ BARDZO CIĘ KOCHAM BO MOŻE LUBIE SOO .............. ?
A wy też tęsknicie za swoją miłością ? za wszystkim co powoduję uśmiech, radość ?miłego wieczorku .. eloszka : * .


13 komentarzy:

  1. JEZU DZIĘKUJĘ <333 JESTEŚ DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZA A SOO... ;* DZIĘKUJĘ KOCHAM MOCNO ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezu dołujesz mnie tą twoją pięknością. Zazdroszczę ci. *_*

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mądrze piszesz...
    Co do weekendu, przesiedziałam go w pidżamie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. mam taką sama koszulę :D
    wpadniesz? nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chcee łaaddną pogodę ;D
    Co jak co ale buzię to ty masz ładną *,*

    OdpowiedzUsuń
  6. ja kiedyś też przywiązałam do pewnego chłopaka, w sumie nie byliśmy parą ale jednak coś było miedzy nami. Nie raz mowil mi ze jestem dla niego najwazniejsza i wgl a teraz nie istnieje dla niego. w sumie od tej pory czuje do niego tak jakby pewnie 'wstret' jesli tak to moge nazwac ale jednak tesknie za tym. a tesknota za tak falszywymi ludzmi jest wprost okropna:)
    zapraszam do mnie na nowy post:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje przywiązanie było okropne ... :c To uczucie, którego nikomu nie życzę ; |
      Rozumiem Cię bardzo dobrze, przeżywałam to samo :< ♥
      wbiję ;)

      Usuń
  7. Śliczna koszula i śliczna Ty! :*
    napisaneszminka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń